Shito - 2012-11-20 17:25:51

Siedzisz na schodkach z kumplami, popalając blanta i pijąc piwko. Czekacie na powrót ekipy z strzelaniny z wrogim gangiem.

Dayron - 2012-11-21 16:37:26

- I jak tam u was? - Zapytałem kumpli popijając mocne piwo.

Shito - 2012-11-21 16:38:24

- A jak ma być... Chujoza. Towar ledwo schodzi, bo mafii zachciało się handlować dragami. Jakby opanowanie rynku gnatów im nie wystarczyło, eh... - powiedział najmłodszy z Was, 17-letni Martin.

Dayron - 2012-11-21 16:42:09

- Kurwa, ja nie będę tyle czekał na nich, dzwonię. - Wyciągnąłem telefon (zajebany z Carrefoura) i wybrałem numer do dowódcy gangu.

Shito - 2012-11-21 16:53:57

Czekałeś trzydzieści sekund, aż w końcu usłyszałeś pocztę głosową. To nie jest normalne, zawsze odbierał. Wygląda na to, że albo mu się coś stało, albo telefonowi.

www.mpo.pun.pl www.forumavis.pun.pl www.priyanka-chopra.pun.pl www.sn.pun.pl www.forumliterackie.pun.pl